0%
QuickTip

Jak
patenty z rajdów i wyścigów działają zimą

autor:
Julian Grabowski
W motorsporcie zimy się nie unika – zimę się oswaja. Kierowcy rajdowi i motocykliści enduro wiedzą, że mróz, śnieg i błoto to nie powód, by schować maszynę do garażu, tylko pretekst, by dopracować ją do perfekcji.

Ich patenty działają nie tylko na oesach i torach. Z wielu z nich możesz skorzystać również Ty – w zwykłym samochodzie, SUV-ie czy motocyklu miejskim. Wystarczy odrobina wiedzy, kilka sprawdzonych akcesoriów i trochę rajdowego podejścia do życia. Oto siedem trików, które zimą naprawdę robią różnicę – i które bez problemu kupisz na Allegro.

Opony z bieżnikiem kierunkowym

Każdy kierowca rajdowy powie Ci to samo: opony to 80% sukcesu. Ich zadaniem nie jest tylko "toczenie się" po drodze, ale przenoszenie całej mocy, hamowania i skrętu. Bieżnik kierunkowy, przypominający literę "V", został zaprojektowany po to, by błyskawicznie odprowadzać wodę, błoto i śnieg spod kół, utrzymując maksymalny kontakt z nawierzchnią.

W zimie to różnica między pełną kontrolą a niekontrolowanym uślizgiem. Dla kierowców samochodów to prosty sposób na pewność w zakrętach i krótszą drogę hamowania. W przypadku motocykla – gwarancja stabilności, nawet gdy temperatura asfaltu spada poniżej 5°C. Szukaj opon z homologacją 3PMSF i odpowiednim indeksem prędkości. Na Allegro znajdziesz setki modeli – od zimowych, po całoroczne – zarówno do aut, jak i jednośladów. Możesz dobrać rozmiar, producenta, a nawet zobaczyć opinie innych użytkowników. W rajdzie robią to technicy. Ty masz to w zasięgu kliknięcia.

fot. Unsplash

Precyzyjna korekta ciśnienia

Zawodnicy wiedzą, że 0,2 bara może zmienić wszystko. To, co dla amatora jest drobiazgiem, w sporcie decyduje o ułamkach sekund – a zimą, o stabilności auta na śliskiej nawierzchni. Zbyt wysokie ciśnienie sprawia, że opona "balonuje się", ograniczając kontakt z drogą. Zbyt niskie – powoduje jej przegrzewanie i szybsze zużycie.

Dlatego profesjonaliści sprawdzają ciśnienie przed każdym wyjazdem. Ty też możesz. Wystarczy manometr np Michelin lub Schrader kupiony na Allegro – dokładniejszy niż warsztatowy kompresor i prosty w obsłudze. Modele cyfrowe mają podświetlane wyświetlacze, analogowe – wysoką czułość. W samochodzie używaj ich przed dłuższą trasą lub po nagłej zmianie temperatury. W motocyklu – po każdej jeździe z pasażerem. Takie nawyki dają realny efekt: równomierne zużycie opon, mniejsze spalanie i lepszą trakcję. Kierowcy WRC płacą za to tysiące. Ty możesz to zrobić za kilkadziesiąt złotych.

fot. Unsplash

Ochrona dolotu powietrza

W rajdach cross-country czy enduro każdy gram pyłu i śniegu to wróg silnika. Dlatego terenówki mają snorkle, czyli wydłużone doloty powietrza wyprowadzone wyżej – często aż do słupka A. Dzięki temu silnik zasysa czyste, suche powietrze, a nie błotną breję z nadkoli. W codziennych samochodach i SUV-ach działa to dokładnie tak samo.

Wystarczy prosty zestaw montażowy, dostępny na Allegro, by zmniejszyć ryzyko przedostania się wilgoci do układu dolotowego i poprawić filtrację. W motocyklu ten sam efekt dają deflektory powietrza – małe, często przezroczyste osłony kierujące powietrze w stronę chłodnicy, a nie airboxa. Chronią filtr i poprawiają aerodynamikę przy wyższych prędkościach. Rajdowcy używają ich od lat, bo wiedzą, że czyste powietrze to lepsza moc i dłuższe życie silnika. Ty możesz zastosować ten patent bez specjalnych narzędzi – i cieszyć się spokojną zimą, bez problemów z dolotem czy zapchanym filtrem.

fot. Unsplash

Dodatkowe oświetlenie LED

Na nocnych odcinkach specjalnych zawodnicy dosłownie ścigają się z ciemnością. Dlatego ich auta mają ogromne rampy świetlne – po cztery, sześć, czasem osiem reflektorów LED. Oczywiście, w codziennym aucie nie możesz przesadzić, ale homologowane światła LED Philips lub Osram to legalny i skuteczny sposób, by poprawić widoczność zimą.

Dają intensywne, białe światło, które lepiej przebija mgłę i śnieg, a do tego zużywają mniej energii. W motocyklu możesz zamontować mniejsze, kierunkowe LED-y – idealne na boczne drogi i serpentyny. Zwiększają bezpieczeństwo, a nowoczesny design dodaje maszynie sportowego charakteru. Na Allegro znajdziesz kompletne zestawy z uchwytami i przewodami, gotowe do montażu w garażu. To prosta inwestycja, która zwraca się od pierwszej nocy, gdy widzisz dziurę w asfalcie o sekundę wcześniej niż inni. A w zimie, ta sekunda często robi znaczącą różnicę.

fot. Unsplash

Maty trakcyjne i podkładki antypoślizgowe

Rajdowiec nigdy nie czeka na pomoc drogową – ma swoje sposoby. Jednym z nich są maty trakcyjne – lekkie, elastyczne płyty, które wsuwasz pod koła, gdy auto ugrzęźnie w śniegu lub błocie. Ząbkowana powierzchnia "chwyta" oponę i pozwala ruszyć bez poślizgu. W SUV-ie, kombi czy vanie to sprzęt, który może uratować dzień, gdy staniesz pod górkę na zaśnieżonej drodze.

Motocykliści mają swój wariant – antypoślizgowe podkładki pod stojak. Dzięki nim motocykl nie przewraca się w błocie, śniegu czy nawet w garażu z wilgotną posadzką. Oba te akcesoria kosztują grosze i nie zajmują miejsca, a ich skuteczność potrafi zaskoczyć. Znajdziesz je na Allegro – w wersjach plastikowych, aluminiowych i kompozytowych. Wystarczy wrzucić do bagażnika albo kufra. Kiedyś używali ich zawodnicy na Dakarze, dziś możesz mieć je Ty, na wypadek, gdyby Twoje zimowe "oesy" skończyły się w zasypanej zatoczce.

fot. Unsplash.com

Chemia do odkręcania śrub

Zimą nawet śruby dostają w kość. Sól, wilgoć i zmiany temperatur sprawiają, że każdy gwint w aucie lub motocyklu staje się tykającą bombą – do czasu aż zechcesz coś odkręcić. Dlatego w każdym rajdowym serwisie obowiązkowo stoi WD-40 lub Liqui Moly Rust Solvent. To środki penetrujące, które rozpuszczają rdzę i smarują gwinty, dzięki czemu śruba puszcza bez walki.

Dostępne na Allegro w różnych pojemnościach – od małych puszek idealnych do motocykla po litrowe do warsztatu – działają błyskawicznie. Wystarczy psiknąć, odczekać minutę i spróbować ponownie. Dla kierowcy to może być różnica między wymianą tarczy hamulcowej w garażu a wizytą w serwisie. Warto mieć też pod ręką smar miedziany lub silikonowy – po każdej zimowej naprawie zapobiega ponownemu zapieczeniu śrub. Mały trik, a w warsztacie uchodzi za świętą zasadę.

fot. Unsplash

Kamera pokładowa

Rajdowiec po każdym "oesie" ogląda nagrania, by zobaczyć, gdzie można było pojechać szybciej. Ty możesz robić to samo – z trochę innym celem. Dobrej jakości kamera samochodowa (np. Mio, 70mai) to nie tylko pamiątka z trasy, ale i ubezpieczenie w razie kolizji

W zimie, gdy warunki są zdradliwe, nagranie z rejestratora potrafi oszczędzić wiele stresu. Motocykliści coraz częściej montują kamerki sportowe na kasku – nagrywają przejazdy, ale też analizują pozycję i styl jazdy. Modele z Wi-Fi i stabilizacją obrazu są dziś tak kompaktowe, że nie czuć ich na głowie. Wszystkie te urządzenia – od klasycznych rejestratorów po kamery sportowe i akcesoria montażowe – znajdziesz oczywiście na Allegro. Bo zimowa jazda to nie tylko walka z pogodą, ale też nauka. A najlepszy nauczyciel? Twój własny przejazd na nagraniu.

fot. Unsplash